
Mocny, męski, trzymający w napięciu. Człowiek, który zabił Libert Valance'a to jedno z najlepszych dzieł Johna Forda, mistrza gatunku. Po premierze wielu mu gratulowało, z wyjątkiem ekipy filmowej, która miała go serdecznie dość. Ford na planie był cholernie nieznośny - śmiał się i szydził z Wayne'a, podburzał tłum i przekręcał...